26 kwi Niemal pełne odliczenie podatku VAT od aut osobowych jednak realne?
Jednym z ostatnich gorących tematów podatkowych są z pewnością wprowadzone od 1 kwietnia 2014 r. zmiany dotyczące odliczenia podatku VAT od nabycia aut osobowych i materiałów eksploatacyjnych. Ministerstwo Finansów wszelkimi sposobami stara się utrudnić przedsiębiorcom (w tym w końcu też samozatrudnionym) możliwość pełnego odliczenia podatku VAT. Niemniej jednak doradcy podatkowi już znaleźli sposoby na, zgodne z przepisami (aczkolwiek niekoniecznie zgodne z wytycznymi Ministerstwa Finansów i nieodpowiadające celowi zmian w ustawie o VAT) pełne odliczenie VAT. Zdaniem części środowiska, wystarczy:
- na jakiś czas zmienić przeznaczenie samochodu na użytek wyłącznie firmowy. W tym czasie można zainwestować w remont, wymianę części i od tych zakupów odliczyć cały VAT
- przy nabyciu auta na podstawie najmu, dzierżawy leasingu (operacyjnego), zapłacić raty w większej kwocie w momencie, gdy auto jest wykorzystywane do użytku firmowego. Następnie można zmienić zasady używania samochodu na użytek mieszany. Co do zasady każda zmiana przeznaczenia auta wiąże się z obowiązkiem dokonania stosownych korekt w podatku VAT. Niemniej jednak w przypadku np. leasingu takiego obowiązku ustawa nie przewiduje. Wynika to zapewne z faktu, iż odliczenie tych wydatków odbywa się na bieżąco, zatem istnieje możliwość weryfikowania tego odliczania także na bieżąco – w miesiącu dokonania zmiany przeznaczenia pojazdu dokonywana jest zmiana zasad odliczania.
Niemniej jednak powyżej wspomniane zmiany przeznaczenia auta z firmowego na mieszany i na odwrót powinny mieć charakter trwały i stały. Takie uwarunkowania wynikają ze stanowiska Ministerstwa Finansów zawartych m.in. w broszurach informacyjnych. Warto jednak zwrócić uwagę, że takich obostrzeń nie ma w przepisach ustawy o VAT