22 sie Odliczenie VAT z wydatków osobistych Samozatrudnionego
Swego czasu głośnym echem odbiła się w mainstreamowych mediach możliwość rozliczenia w kosztach uzyskania przychodów wydatków związanych z prowadzeniem bloga. Jedną z interpretacji indywidualnych opisywaliśmy także na łamach naszego bloga (post: Co z wydatkami na prowadzenie bloga przez Samozatrudnionego?). Jednakże sprawny obserwator powinien zauważyć, że wydawane, korzystne interpretację dotyczyły kosztów uzyskania przychodów – zatem rozpatrzenia możliwości pomniejszenia zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych. Co zatem z podatkiem VAT? Czy istnieje możliwość odliczenia podatku VAT od wydatków Samozatrudnionego związanych z prowadzeniem bloga o tematyce lifestyle’owej?
W tym zakresie odpowiedź można uzyskać analizując interpretację indywidualną Dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy, z dnia 8.04.2016 r., sygn. ITPP2/4512-85/16/AK. Tłem do wypowiedzenia się organu podatkowego w zakresie możliwości odliczenia VAT była sytuacja Samozatrudnionego prowadzącego blog internetowy o tematyce lajfstajlowej (kultura i sztuka, moda męska, podróże kulinaria, alkohol, tech, itp.) Blog ilustrowany jest bardzo dużą ilością zdjęć stylizacji (a czasem nawet filmów), testowanych produktów, zdjęć kulinariów, zdjęć i filmów z podróży. Samozatrudniony zastanawiał się, czy prowadząc skomercjalizowany blog na powyższe tematy może odliczać podatek naliczony z tytułu nabycia produktów testowanych lub opisywanych na blogu.
Organ podatkowy okazał się bardzo sceptyczny i wydał interpretację negatywną. Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy stwierdził, że nabywane przez Samozatrudnionego – blogera towary i usługi były wykorzystywane do celów osobistych swoich i najbliższej rodziny, w tym w znacznej mierze do celów sportu, turystyki, rekreacji i rozrywki. Natomiast sam fakt nabywania towarów i usług w celu zwiększania popularności bloga poprzez umieszczanie w nim zdjęć i filmów promujących „produkt”, a więc stylu życia Samozatrudnionego, okazał się – w ocenie tutejszego organu – przesłanką niewystarczającą, aby nabycia te powiązać z konkretnymi transakcjami rodzącymi obowiązek podatkowy w podatku od towarów i usług, nawet jeżeli hipotetycznie (co nie oznacza, że faktycznie) atrakcyjność bloga skłaniać będzie potencjalnych klientów do współpracy z Samozatrudnionym blogerem.
W konsekwencji, trzeba z należytą starannością podchodzić do odliczenia podatku VAT z wydatków, które tylko w luźny sposób pozostają powiązane z prowadzoną działalnością gospodarczą. Takie wydatki mogą być bowiem zakwestionowane, a odliczony podatek VAT podlegać zwrotowi do urzędu skarbowego wraz z odsetkami.
Praktyczny przykład
Patrycja jest tłumaczem przysięgłym języka hiszpańskiego, która jednocześnie prowadzi bloga o kulturze Hiszpanii. Patrycja współpracuje jednym z dużych hiszpańskich deweloperów i wystawia fakturę ryczałtową na 6000 PLN plus podatek VAT (1380 PLN) za 60 godzin tłumaczeń. Patrycja postanowiła opisać na swoim blogu usługę cateringową hiszpańskiej restauracji, którą zamówiła na spotkanie rodzinne. Faktura za usługę cateringową wyniosła 2000 PLN netto plus 8% VAT (160 PLN). Patrycja odliczyła podatek VAT za usługę cateringową od faktury wystawionej na hiszpańskiego dewelopera i wpłaciła do urzędu skarbowego 1220 PLN (1380 PLN – 160 PLN). Urząd skarbowy, w ramach czynności sprawdzających hiszpańskiej restauracji, po czasie zakwestionował wydatek jako niezwiązany z czynnościami opodatkowanymi VAT. Patrycja musiała zwrócić urzędowi 160 PLN wraz z odsetkami za zwłokę.